1 362 razy czytano 1 850 razy czytano 2 361 razy czytano 2 460 razy czytano 2 549 razy czytano 1 635 razy czytano

KONKURS! Na relacje roku 2015

58. relacji to mnóstwo emocji, energii i trudów ujętych w słowa. Dla czytającego to ogromny kop motywacyjny. Żeby te napisane, przeczytane, komentowane relacje nie zapomniały się tak szybko, to na zakończenie sezonu biegowego proponujemy konkurs.
Kategorie konkursowe:
Kategoria I –„Starter”  (najciekawsza relacja z debiutu w startach)
Kategoria II – „Ekstremalnie” ( biegi ultra)
Kategoria III – „Biegnę, biegnę, walczę” (wszystkie relacje poza ujętymi wcześniej)
Kategoria IV – najciekawsze uzasadnienie wyboru relacji.

W kategoriach I-III trzeba wybrać po 1 z relacji.
Kategoria IV jest dodatkowa (nie jest obowiązkową), w której nagrodzony zostanie autor najciekawszego uzasadnienia.

Każdy tytuł jest odnośnikiem (linkiem) do tej relacji na stronie Rozbiegamy to Miasto. Kliknięcie w link spowoduje otwarcie relacji w nowym oknie (nie spowoduje wykasowania wypełnionego formularza). 

Nagrody są zaplanowane dla autorów relacji, ale również dla głosujących (i to niekoniecznie na zwycięską relację). 
W każdej kategorii nagradzamy miejsce I, II, III. Jako nagrody mamy przygotowane super gadżety RyTMowe – totalny debiut + dodatki.
Czas na oddawanie głosów: 20. grudnia, 23:59.
Głosowanie jest tajne, głosy poszczególnych osób nie będą publikowane.
Relacje napisane po ogłoszeniu konkursu wchodzą do kolejnej edycji.

Jedna osoba może głosować tylko raz, kolejne głosy nie będą brane pod uwagę.
To nie jest konkurs tylko dla RyTMowiczów – głosować może każdy!

KONKURS

20151203_konkurs_na_relacje

 

2 360 razy czytano 1 959 razy czytano 1 741 razy czytano 2 236 razy czytano 7 263 razy czytano 1 782 razy czytano 1 805 razy czytano 2 105 razy czytano 1 742 razy czytano 2 716 razy czytano 1 686 razy czytano 3 756 razy czytano

Bieg 7 Szczytów słowami
jego zdobywcy – Adama

Bieg dedykuję tym, których zawiodłem.

B7S – główny cel, wyzwanie 2015, kolejna bariera do pokonania.

Zabieram Mateusza  z Katowic. Spotykamy się na starcie od roku na wszystkich dłuższych imprezach, potem młodzieniec pędzi w granicach pudła, a ja ogony. Meldujemy się w Lądku Zdroju przed 15.00. Idealnie. Spokojnie pobieramy Czytaj dalej

2 098 razy czytano 2 717 razy czytano