1 343 razy czytano 1 830 razy czytano 2 331 razy czytano 2 418 razy czytano 2 516 razy czytano 1 617 razy czytano

KONKURS! Na relacje roku 2015

58. relacji to mnóstwo emocji, energii i trudów ujętych w słowa. Dla czytającego to ogromny kop motywacyjny. Żeby te napisane, przeczytane, komentowane relacje nie zapomniały się tak szybko, to na zakończenie sezonu biegowego proponujemy konkurs.
Kategorie konkursowe:
Kategoria I –„Starter”  (najciekawsza relacja z debiutu w startach)
Kategoria II – „Ekstremalnie” ( biegi ultra)
Kategoria III – „Biegnę, biegnę, walczę” (wszystkie relacje poza ujętymi wcześniej)
Kategoria IV – najciekawsze uzasadnienie wyboru relacji.

W kategoriach I-III trzeba wybrać po 1 z relacji.
Kategoria IV jest dodatkowa (nie jest obowiązkową), w której nagrodzony zostanie autor najciekawszego uzasadnienia.

Każdy tytuł jest odnośnikiem (linkiem) do tej relacji na stronie Rozbiegamy to Miasto. Kliknięcie w link spowoduje otwarcie relacji w nowym oknie (nie spowoduje wykasowania wypełnionego formularza). 

Nagrody są zaplanowane dla autorów relacji, ale również dla głosujących (i to niekoniecznie na zwycięską relację). 
W każdej kategorii nagradzamy miejsce I, II, III. Jako nagrody mamy przygotowane super gadżety RyTMowe – totalny debiut + dodatki.
Czas na oddawanie głosów: 20. grudnia, 23:59.
Głosowanie jest tajne, głosy poszczególnych osób nie będą publikowane.
Relacje napisane po ogłoszeniu konkursu wchodzą do kolejnej edycji.

Jedna osoba może głosować tylko raz, kolejne głosy nie będą brane pod uwagę.
To nie jest konkurs tylko dla RyTMowiczów – głosować może każdy!

KONKURS

20151203_konkurs_na_relacje

 

2 315 razy czytano 1 921 razy czytano 1 720 razy czytano 2 207 razy czytano 7 020 razy czytano 1 751 razy czytano 1 779 razy czytano 2 060 razy czytano 1 716 razy czytano 2 672 razy czytano 1 661 razy czytano 3 675 razy czytano

Bieg 7 Szczytów słowami
jego zdobywcy – Adama

Bieg dedykuję tym, których zawiodłem.

B7S – główny cel, wyzwanie 2015, kolejna bariera do pokonania.

Zabieram Mateusza  z Katowic. Spotykamy się na starcie od roku na wszystkich dłuższych imprezach, potem młodzieniec pędzi w granicach pudła, a ja ogony. Meldujemy się w Lądku Zdroju przed 15.00. Idealnie. Spokojnie pobieramy Czytaj dalej

2 054 razy czytano 2 658 razy czytano